Noc Kupały, czyli przesilenie letnie. Ciekawostki

Przesilenie letnie

Przesilenie letnie to najdłuższy dzień w roku i zarazem najkrótsza noc. Na czym polega przesilenie letnie i kiedy dokładnie wypada? Przesilenie letnie – data i wyjaśnienie zjawiska.

Przesilenie letnie uważa się za astronomiczny początek lata. Dzień przesilenia letniego nie jest stały i co roku na półkuli północnej wypada około 21–22 czerwca. Wtedy następuje maksymalne wychylenie osi obrotu Ziemi w kierunku Słońca, a na półkuli północnej notuje się najdłuższy dzień w roku.

Przesilenie letnie to również początek astronomicznego lata , które potrwa do równonocy jesiennej, przypadającej na 22–23 września. Astronomiczne lato nie pokrywa się z latem kalendarzowym, które zawsze rozpoczyna się 22 czerwca i jest niezależne od tego, jak Słońce jest położone względem Ziemi. Z racji tego, że Ziemia obiega Słońce w czasie 365,24 doby, a rok kalendarzowy trwa 365 lub 366 dni, co roku lato astronomiczne rozpoczyna się w nieco innym momencie.

W czasie najkrótszej nocy w roku obchodzona jest zazwyczaj Noc Kupały. Wiążące się z tym zwyczaje i obrzędy słowiańskie miały zapewnić świętującym zdrowie i urodzaj. To jedno z najstarszych świąt obchodzonych przez Słowian. Tej nocy, z dala od ludzkich osiedli, gromadzili się młodzi ludzie, by przy wznieconym ognisku tańczyć, wróżyć, skakać przez ognisko i puszczać wianki na wodzie. W tę noc miał zakwitnąć czarodziejski kwiat paproci, który temu, kto go odnajdzie, przynosił szczęście i spełnienie wszystkich marzeń.Do naszych czasów przetrwał zwyczaj tzw. "Wianków

Wianki i kwiat paproci

Z tymi świętami związanych jest wiele tradycji i wróżb. Te najpopularniejsze dotyczą puszczania wianków - panny plotły wianki i rzucały je do rzeki. Ta, której wianek został złapany przez kawalera miała wkrótce wyjść za mąż. Jeśli wianek został porwany przez prąd - nici z zamążpójścia.

Z najdłuższą nocą w roku związana jest także legenda o kwiecie paproci - ma on zakwitać właśnie wtedy, a tego, kto go znajdzie czeka wszelka pomyślność.