Czytam - Potrafię

Łamańce językowe – Dasz radę, przy okazji poćwiczysz wymowę i dykcję. Spróbuj – to nie takie trudne.

1. Trzmiel na trzosie w trzcinie siedzi, z trzmiela śmieją się sąsiedzi.

2. Raz lew wpadł w zlew, wprost w wody ciek, i nim kleń-leń wypchnął go zeń, popłynął w ściek! 

3. Tracz tarł tarcicę tak, takt w takt, jak takt w takt, tarcicę tartak tarł.

4. Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego.

5. Mały Jerzy nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży.

6. Stół z powyłamywanymi nogami.

7. Szedł Sasza suchą szosą.

8. Idzie wąż wąską dróżką, nie porusza żadną nóżką.

9. W czasie suszy szosa sucha.

10. W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie, bo Szczebrzeszyn z tego słynie.

11. Szły pchły koło wody, pchła pchłę pchła do wody i ta pchła płakała, że ją tamta pchła popchała.

12. Wicher szumi, liść szeleszcze, pluszcz wietrzyku jeszcze, jeszcze.

13. Przeleciały trzy pstre przepiórzyce przez trzy pstre kamienice.

14. Szczebiot dzieci przeszkadzał Strzęboszowi w głośnych ćwiczeniach gry na skrzypcach.

15. Szedł Sasza suchą szosą, same nogi Saszę niosą.

16. Cesarz czesał Cesarzową.

17. Pojedziemy na Pomorze, może ono nam pomoże, jak Pomorze nie pomoże to pomoże może morze.

18. Strzelec Strzałkowski wystrzelił nie celując, lecz strzaskał strzałą gałąź nie ustrzeliwszy cietrzewia.

19. Zaszeleściły szuwary, szary świt przepłoszył drzemiące stadko srebrnordzawych kuropatw.

20. Mysz szybko odskoczyła, a chrząszcz szczypał łuseczkę zżółkłej fasoli.

21. Czego trzeba strzelcowi do zestrzelenia cietrzewia drzemiącego w dżdżysty dzień na drzewie.

22. Grzebień zęby szczerzy, a szczotka się jeży, czesz się Jerzy jak należy.